***
ile lat mają twoje ręce
sękate drzewa
są wiosną
kiedy dotykają moich włosów
poprzez kruchość jesieni
przebija
zapach zbudzonych kłączy
szept ziemi
pośrodku suchych palców
tańczy kwietniowy wiatr
gnę
moją zieloną szyję
głębiej - ostre pragnienie
przywrzeć
skórą ciepłą
do twoich rąk
fot: lustro, kraków, 16.06
wiersz:
halina poświatowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz