środa, 31 grudnia 2014

"I happen to hate New Year’s celebrations.
 Everybody desperate to have fun. 
Trying to celebrate in some pathetic little way. 
Celebrate what?
A step closer to the grave? "

"Whatever Works"
Woody Allen

poniedziałek, 29 grudnia 2014

piszą o mnie





Znacie Ewelinę Lebidę i jej cudowne kolaże? Nie? Myślę, że nadrobienie tej zaległości można wpisać sobie spokojnie w poczet noworocznych postanowień i rzeczy, które po prostu trzeba zrobić. Prace Eweliny są takie jak ona sama - pełne wrażliwości, rozedrgania, niepokoju. I wszystkie tak bardzo kobiece i estetyczne."


autorka posta z "moją" torbą:)

siedzę chora od kilku dni w domu, mój samochód zarasta śniegiem i samotnością.
wyglądam przez okno.

miła niespodzianka, serduszko dla mnie od niego i kogoś anonimowego:)


niedziela, 28 grudnia 2014


Zazdroszczę ci. 
W każdej chwili 
możesz odejść ode mnie.

A ja od siebie 
Nie mogę.


- Anna Świrszczyńska









Stanisław Grochowiak - *** (Tak żyć to trudno)

Tak żyć to trudno
To jest nie do zniesienia to życie
To jest nie do zniesienia w doliny
To jest nie do zniesienia nad morze
Tak żyć to trudno

Tak żyć to trudno
To jest nie do zniesienia to życie
To życie okropne i wstydliwe jak garb
Nie do zniesienia z poddasza suszonych ryb
Tak żyć to trudno

Tak żyć to trudno
To trudno tak kochac w kółko nad pustym szlafrokiem
Nad brudna koszulą popsutym grzebieniem
Nie do zniesienia w doliny
Nie do zniesienia nad morze
Nie do zniesienia na rękach



Tabebuia impetiginosa


Najpiękniejsze drzewo na świecie!
Mogłabym być takim drzewem:) 






sobota, 27 grudnia 2014



nienawidzę wszystkiego. wszystko nienawidzi mnie. 
zwłaszcza moje zdrowie. 
znowu antybiotyki i ból taki, że można sobie od razu uciąć głowę. 

niech ktoś ją zabierze, uśpi, niech się skończy maraton bycia chorym. 
Nowy Rok nie zapowiada się lepiej. 






wtorek, 23 grudnia 2014

Czesław Miłosz - Gdziekolwiek



      Gdziekolwiek jestem, na jakimkolwiek miejscu 
      na ziemi, ukrywam przed ludźmi przekonanie, 
      że  n i e  j e s t e m  s t ą d. 
      Jakbym był posłany, żeby wchłonąć jak najwięcej 
      barw, smaków, dźwięków, zapachów, doświadczyć 
      wszystkiego, co jest 
      udziałem człowieka, przemienić co doznane 
      w czarodziejski rejestr i zanieść tam, skąd 
      przyszedłem.

piątek, 19 grudnia 2014

Fragile!

Mój debiut ilustracyjny z prawdziwego zdarzenia - na papierze, w druku, do tekstu.
Wszystko o czym marzyłam - bo tym chcę się zajmować. Oby jak najczęściej, oby jak najwięcej. 

Po świętach w druku w Empiku 

w piśmie kulturalnym


trzy moje ilustracje. 

To było wyzwanie, bo ilustrowałam wywiad z Julią Fiedorczuk -
wydaje mi się, że wywiad to wyjątkowo ciężka próba ilustracyjna, bo trzeba się na czymś konkretnym skupić. 
Wyzwaniem było też zrobienie ich z myślą o finalnej czarno-białej kolorystyce;
w moich pracach zawsze zwracałam uwagę na kolor (kocham te nachalne róże), a tutaj musiałam zdać się na tylko wycinanie. 

Wybrałyśmy takie motywy, oto ilustracje: 






Oczywiście skany wywiadu i zdjęcia gazety będą jak tylko ją dostanę w swoje ręce:) 


środa, 10 grudnia 2014

zapraszam na Cupsell.pl - 
w sklepie już cztery nowe torby, z ostatnimi kolażami : )


tutaj : 


a już niedługo rewolucja!
coś o czym zawsze marzyłam - plakaty z moimi kolażami  : ) 

niedziela, 7 grudnia 2014


Marcin Świetlicki - Minimalizm

Budzę się z bezsenności, oczekuję burzy.
Boże, daj burzę! Niech się każdy kontur
wyostrzy! Niech to błyśnie,
a potem choćby poczernieje, zdechnie!

Dla jednego błysku,
Boże, daj burzę, dla jednej eksplozji!
Byłem cierpliwy, wytrzymałem wiele
upalnych, mętnych godzin.

Jedną czystą sekundę daj.