siódma rano to dobra godzina, żeby się uśmiechać w pociągowej "palarni"
takie starocie w Starachowicach
u babci w kuchni
książka z półki babcinej
ew-ka, rozkład jazdy, zapraszam
widok, że niby fascynujący
starachowice, lubię takie samochody
starachowice, lubię takie cienie
tak.
w kuchni babcia pozwoliła mi palić, chociaż i tak była w szoku, że posiadam ten (nie)chlubny nałóg. ale dałyśmy radę
w skarżysku kamiennej czekam na pociąg, przyjechał 18:45
kończę palenie wczoraj, w gorszych warunkach i bardziej zmęczona.
dama z papierosem - I approve it!
OdpowiedzUsuńwróciłaś i się nie odezwałaś?!
OdpowiedzUsuńślicznoto ty.
Będę w Starachowicach w najbliższą sobotę :-) Co tam warto odwiedzić pod względem podróży z aparatem oczywiście? Nie znam tego miasta stąd moje pytanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń