poniedziałek, 8 lipca 2013

na moim chłodnym niebie

***

jestem dla ciebie czuła
jak dla pszczół
cierpki zapach kwiatu


jestem dla ciebie dobra
jak dla zmęczonych skrzydeł ptaka
rozchwiana gałąź

złoto
opadam na twe powieki
uśmiechem
odpędzam myśli - kąśliwe osy

to noc
dała mi ciebie
ogromna noc
w której gubiłam rozrzucone po płótnie włosy

jesteś
jak księżyc wyraźny
świecisz
na moim chłodnym niebie

modlę się do ciebie


jaka to religia
w której czci się usta
wygiętego boga przedświtów

ach religia
wspaniali bluźniercy
jesteśmy sobie
zamkniętym czworokątnym światłem

na zdjęciu kawałek W.
pentax, agfa200, maj 2013

wiersz: halina poświatowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz