wtorek, 28 sierpnia 2012

nowy członek rodziny

Dzięki pewnej pani do mojej fotograficznej rodziny dołączył nowy śliczny kompakcik.

Polaroidku, przywitaj się z państwem.


już się nie mogę doczekać co wyjdzie z roleczki, którą pożarł wczoraj na dobranoc:)

Autor: o

2 komentarze:

  1. Anonimowy28 sierpnia 2012 15:35

    Ja chyba wskrzeszę jakiś stary podobny do tego aparacik idealny do robienia zdjęć nocą :)

    Ciekawa jestem co wyjdzie z takiego polaroidu. Czekam z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  2. obrazki niepoukładane28 sierpnia 2012 20:20

    ..idealny wielkością do kieszeni fartucha, chyba mam pomysł na zbliżający się rok akademicki(również czekam, ale to chyba nic nowego^^")

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)