wtorek, 21 sierpnia 2012

Biesy


"- Wobec tego, pańskim zdaniem ten Bóg istnieje?
- Nie ma Go, ale jest. W kamieniu też nie ma bólu, ale jest lęk przed upadkiem tego kamienia. 
Bóg jest bólem tkwiącym w lęku przed śmiercią.
Kto przezwycięży lęk i ból sam stanie się bogiem.
A wtedy nastanie nowe życie, pojawi się nowy człowiek, wszystko będzie nowe."

"Absolutna wolność nastanie wtedy, gdy ludziom będzie wszystko jedno, żyć czy też nie żyć.
Oto cel wszystkiego."

"Najdroższy przyjacielu!
Dotknął pan teraz drugiej bolesnej krwawiącej rany mojej duszy. 
Co więcej, wetknął pan w nią głęboko swój palec.
Takie przyjacielskie rozrywanie ran to zabieg czasem potrzebny,ale niekiedy bywa bezcelowy."


vilia auto, czerwiec, kraków 2012 

tekst: Fiodor Dostojewski, "Biesy"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz